Diana & Cleiton – ceremonia ślubna w Bilbao – Hiszpania
Kolejna część historii Diany i Cleitona rozegrała się w jej rodzinnym Bilbao, w sercu Kraju Basków. To miasto, w którym tradycja spotyka się z nowoczesnością, a intensywna, hiszpańska energia łączy się z charakterystycznym dla Basków zamiłowaniem do celebracji i rodzinnych więzi. Towarzyszyłem Dianie już od samych przygotowań, które odbywały się w eleganckim hotelu z widokiem na miasto. Wypełniała go atmosfera skupienia, emocji i ekscytacji — chwil, które poprzedzają ceremonię i tworzą jej niepowtarzalny rytm.
Ceremonia ślubna miała miejsce w plenerze, w otoczeniu baskijskiego krajobrazu, gdzie surowa natura przeplatała się z prostą, ale wyrafinowaną aranżacją. Światło, przestrzeń i delikatny powiew wiatru tworzyły idealne tło dla tej uroczystości — pełnej wzruszeń, rodzinnej bliskości i żywej, południowej radości, która unosiła się w powietrzu.
Po złożeniu przysięgi rozpoczęła się prawdziwa uczta weselna, wypełniona lokalnymi smakami, spontanicznymi toastami i rozmowami, które płynęły tak naturalnie, jak muzyka towarzysząca całemu wieczorowi. Gdy nad Bilbao zapadł zmrok, niebo rozświetlił przygotowany specjalnie dla młodej pary pokaz sztucznych ogni — intensywny, kolorowy i emocjonalny, idealnie oddający charakter baskijskiej celebracji.
Noc przerodziła się w poranek, bo zgodnie z hiszpańskim temperamentem zabawa nie mogła zakończyć się wraz ze świtem. Po weselu Diana, Cleiton i grupa ich najbliższych przyjaciół ruszyli dalej świętować w klubach Bilbao, niosąc ze sobą energię całego dnia. To był finał pełen pasji i wolności — a dla mnie jako fotografa, wyjątkowa okazja, by opowiedzieć historię, która w jednej nocy uchwyciła pełnię kultury, tradycji i miłości.